W moim posiadaniu znajduje się testament sporządzony wiele lat temu przez matkę. Wiem jednak, że nie jest on ważny, gdyż mama za swojego życia mówiła, że zmieniła zdanie i spisze nowy testament. Rodzeństwo twierdzi, że muszę ten dokument ujawnić, nawet jeśli oni posiadają testament spisany przez mamę w późniejszym czasie. Czy mają rację?
TAK. Każda osoba, która posiada testament, ma prawny obowiązek niezwłocznego złożenia dokumentu w sądzie spadku, jak tylko dowie się o śmierci spadkodawcy-testatora. Spełnienie tego obowiązku może również polegać na tym, że testament zostanie przekazany do notariusza. Stanowi o tym art. 646 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (Dz. U. z 1964 r. nr 43, poz. 296 ze zm.). Zgodnie z orzecznictwem posiadacz testamentu ma obowiązek złożyć dokument, bez względu na to, w jakim jest on stanie oraz kiedy i w jakich okolicznościach został spisany. Dotyczy to także takiego testamentu, w którym spadkodawca zamieścił zapis, iż pozbawia go ważności (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 14/03). Posiadacz testamentu, np. spadkobierca, nie ma prawa samodzielnie oceniać czy testament jest ważny - jest to wyłączna kompetencja sądu.
Pamiętać trzeba, że kto bezzasadnie uchyla się od wykonania powyższego obowiązku, ponosi odpowiedzialność za wynikłą stąd szkodę. Ponadto sąd spadku może nałożyć na uchylającego się grzywnę.
Po otrzymaniu dokumentu, sąd albo notariusz otwiera i ogłasza testament, gdy ma dowód śmierci spadkodawcy. O terminie otwarcia i ogłoszenia nie zawiadamia się osób zainteresowanych, jednakże mogą one być obecne przy tej czynności. Jeśli istnieje kilka testamentów, otwiera się je i ogłasza wszystkie, a na każdym z nich czyni się wzmiankę o innych. O dokonanym otwarciu i ogłoszeniu testamentu sąd spadku albo notariusz zawiadamia w miarę możności osoby, których rozrządzenia testamentowe dotyczą, oraz wykonawcę testamentu i kuratora spadku.
|